II konferencja popularnonaukowa „Siedleckie rodowody literackie”

Z okazji Dni Siedlec 3.06.2008r. w Muzeum Regionalnym odbyła się II konferencja popularnonaukowa „Siedleckie rodowody literackie”zorganizowana przez Miejską Bibliotekę Publiczną. Uczniowie klasy 2f LO pod opieką Pani Małgorzaty Połeć mieli okazję wysłuchać bardzo interesujących wykładów.

W programie:

·          Pogłosy pobytu w Siedlcach Jana Chryzostoma Paska - dr Jacek Głażewski, Uniwersytet Warszawski

·          Obraz Siedlec w opowieści Stefana Żeromskiego „Mogiła” - prof. Dr hab. Zbigniew Lisowski, Akademia Podlaska

·          Motywy siedleckie w twórczości Jacka Dehnela - red. Włodzimierz Korolczuk.

Żywo dyskutowano o siedleckich przygodach J. Ch. Paska, o jego hucznych zabawach i towarzyskich pogwarkach z okoliczną szlachtą, o tym jak przyjęto go godnie, a i tak szlachcice „wypili więcej niż przywieźli”. Koligacje siedleckich notabli, kwaterowanie wojska u zacnej kasztelanowej w Strzale, rozkosze stołu, dzbana i łoża wywołały iście szumną konwersacyję. Siedlce w pierwszych dziesięcioleciach XVII wieku w dziele Paska skreślone zostały barwnie i znakomicie.

Dość krytyczny obraz Siedlec przełomy XIX i XX wieku przedstawiony został w opowieści S. Żeromskiego. Lud- niezmiennie w nocy pańszczyzny, ale oporny wobec rusyfikacji, drobnomieszczanie- ruiny człowiecze, urzędnicy carscy, szyderstwo, w miasteczku zatęchłe knajpy, szynki. Ironia, komizm w kreacji postaci, mistrzostwo portretowania, liryzacja prozy, wpływy naturalizmu stanowią o bogactwie i różnorodności stosowanych środków wyrazy w opowieści Maurycego Zycha.

W twórczości młodego literata Jacka Dehnela mowa o rozkwicie życia kulturalnego w Siedlcach w pierwszej połowie XX wieku. Siedlce to miasto jego dzieciństwa, miasto jego ciotek, które kochał i przechowywał w pamięci. Bohaterkami powieści „Lala” są siostry Karpińskie- założycielki prywatnej szkoły malarstwa i rysunku. Świat powieści wypełniają: kobiety silne, dumne damy, willa na Rawicza, dom na Brzóski, dwór na Kordeckiego, żarty, anegdoty, krynoliny, koronki, wynalazczość dziadka, przedwojenna bieda i artystyczne himalaje.

Spotkanie dostarczyło  interesującej wiedzy i wielu niezapomnianych wzruszeń. Literatura okazała się być nie tylko źródłem wiedzy o naszym mieście w aspekcie historycznym czy kulturowym. Dostarcza wiedzy o ludziach, ich sprawach, życiu codziennym, zajęciach, uczuciach, wadach i  talentach, za czym tęsknili i co kochali.